Podczas jednej z wizyt w Polsce Breżniew został zaprowadzony przez Gierka do biblioteki. Breżniew chodzi, przegląda książki, nagle w jego ręce dostał się Pan Tadeusz.
Breżniew zaczyna czytać:
'Litwo, ojczyzno moja...', wściekły rzuca książkę i pyta się Gierka:
Gierek wystraszony nie na żarty:
Na to rozpromieniony Breżniew:
Sekretarz komitetu powiatowego obdzwania okoliczne kołchozy:
Jaka jest różnica między IV RP a PRL?
Dwie kobiety przyszły do króla Salomona i przywlekły za sobą młodego człowieka.
I zaczęły się kłócić, aż król Salomon poprosił o ciszę.
Mądry król nie wahał się ani chwili: