Syn sąsiadki dzwoni do drzwi. Otwiera gospodyni:
Jasiu przychodzi do mamy i pyta:
Jasiu poszedł więc do taty:
Smutny Jasiu poszedł w końcu do dziadka:
Jasiu wpada do domu i szlocha rozpaczliwie.
Córka pyta matkę:
Syn sąsiadki dzwoni do drzwi. Otwiera gospodyni:
Przed szkołą stoi dwóch wyrostków:
Rodzina przy niedzielnym obiedzie: