Idzie słoń przez mosta z mrówką na grzbiecie, nagle most się zawala, a słoń na to:
Do fotografa przychodzi zebra z pingwinem zrobi sobie zdjęcie.
Mrówka ze słoniem uciekają na pustyni przed tubylcami. Mrówka mówi:
Rozmawiają dwa pająki:
Siedzą dwa leniwce na drzewie. Minął jeden dzień, nic. Na trzeci dzień jeden lekko ruszył palcem, a na to drugi:
Dwa wilki wyją do księżyca. W końcu jeden się pyta drugiego.