Baca rozwodzi się z Gaździną. Odbywa się rozprawa w sądzie. Sędzia pyta się Gazdy:
Gazda na to odpowiada:
Przychodzi dziadzio do burdelu. Wchodzi do wybieralni. Na jego widok podrywa się jedna z pracujących tam dziewcząt i łagodnie kołysząc biodrami, podpływa do potencjalnego klienta. Z jej ust, niczym tchnienie jaśminowego odświeżacza powietrza wydobywa się pytanie:
Na to dziadzio:
Panie doktorze! Słyszałem o przedwczesnym wytrysku. Ale czy kobieta może mieć spóźniony orgazm? Dodam, że chodzi o moją żonę.
Jak się to objawia?
Żona odwiedza męża w więzieniu i rozmawiają:
Żona po powrocie z kuracji do męża: