Upiwszy się u Schellenberga, Stirlitz uderzył twarzą w drewniany blat stołu.
Stirlitz otworzył drzwi do łazienki. Nagle zapaliło sie światło.
Nie wiedziedział, że omyłkowo otworzył lodówkę.
Stirlitzowi wpadło coś do głowy.
Dowcip jest potęgą